Propozycje miejscowości, atrakcje, aktywny wypoczynek
16 sierpnia 2013r.
Na przyjeżdżających turystów czeka szereg imprez kulturalnych. Oto przegląd niektórych z nich. DZIEŃ RYBY Sztandarowa impreza Helu. Znana już w całej Polsce. Każdego roku spotykamy się, aby wspólnie świętować Dzień Ryby. Najważniejszym punktem dnia jest konkurs gastronomiczny, w którym biorą udział wszyscy restauratorzy Helu. Smak i estetykę potraw rybnych ocenia znany z programów kulinarnych Karol Okrasa. Wyśmienita zabawa przy muzyce zespołu szantowego, konkursy i zabawy na scenie Bulwaru Nadmorskiego, budowanie ryb z piasku, największa patelnia w Polsce pełna ryb, umilają czas turystom i mieszkańcom cały dzień.
16 sierpnia 2013r.
PORT RYBACKI, PASAŻERSKI, JACHTOWY, MARINA HELSKA Hel jest idealnym miejscem wypadowym do nurkowania na wrakach Zatoki Gdańskiej. Port rybacki zbudowany został w latach 1882-83 przez rząd pruski. Pierwotnie przystań kutrów i łodzi rybackich osłaniał falochron o konstrukcji drewnianej, który zajmował obszar odpowiadający obecnemu basenowi wewnętrznemu. Dopiero kolejne modernizacje, dokonane przez rząd II Rzeczypospolitej w latach 1924-25 i 1929-33, doprowadziły do uzyskania konkretnej konstrukcji i powierzchni. Na terenie portu znajdują się przedsiębiorstwa połowowe oraz budynki i hale niezbędne do funkcjonowania przetwórstwa
16 sierpnia 2013r.
Nadmorska specyfikę Helu określa kilkadziesiąt kilometrów plaż, wydm białych i szarych, a także roślinność wydmowa: mikołajek nadmorski, babka nadmorska. Pasma sosnowego lasu urozmaicają dojście do plaży. To idealne miejsce dla wszystkich którzy marzą o odpoczynku, kąpielach morskich i słonecznych, bo przecież woda otacza Hel z trzech stron. na wyobraźnię podróżników i turystów
27 sierpnia 2013r.
Ludzi i ziemię, dusze i serca kaszubskich włościan i rybaków, krasę nadbrzeżnych pól i przybrzeżnych wód poznać można najlepiej przy pieszej wędrówce. Nie poznaje się ludzi jadąc wozem, tem mniej automobilem; nawet i przyrodą się wtedy zmysły nasze nie upoją naprawdę. Tylko piesza wędrówka nas i do ludzi spotykanych zbliży i do ich chat zaprowadzi; tylko idąc zrywamy przydrożne zioła i w kłosach zbóż ziarna liczymy, lub przystajemy, aby czy po nad pszeniczne pole czy przez łąki i łęgi na dalekie morze popatrzeć.
27 sierpnia 2013r.
Wycieczki Parkiem nadmorskim ku północy do altany blizko ujścia potoku Sweliny, spływającego cienistym, wąskim jarem do morza. Stąd w lewo w górę nad potokiem ścieżką, którą zwijmy Mickiewiczowską — nazwana „Men-zelweg" — do szosy. Nią w prawo -aż do Kolebek. Z drogi widok na morze. Za kościółkiem do kolebkowskiego parku; wstęp dozwolony. Pod staremi przy parku stojącemi lipami stał niegdyś dwór; nie ma dziś po nim śladu. Starą aleją koło olbrzymiej jodły po za park nad wysoki dębami, sosnami i bukami za-osły brzeg.
27 sierpnia 2013r.
Żarnowieckie jezioro i Żarnowiec. Droga: Rano około godz. 7 pociągiem kurierskim do Wejherowa; tu trzeba kupić bilet do Strzebielinka (Friedrichsrode) i przesiąść się do trzeciorzędnej kolei Wejherowo-Choczów; pięć minut czasu. — Ze stacyi w Strzebielinku najpierw w lewo wzdłuż toru kolejowego z pół kilometra a potem w prawo w las na dół do Nadola. Przy wyjściu z lasu widok na srebrzące się w słońcu żarnowieckie jezioro i wzgórza przeciwległego brzegu.
27 sierpnia 2013r.
Chałupy. Najdogodniej, jeżeli chodzi o zobaczenie tylko samych Chałup, z Pucka żaglem i żaglern z powrotem. Przy korzystnym wietrze nie płynie się dłużej jak trzy kwadranse, z powrotem kwadrarsy pięć. Chałupy — wieś rybacka znana z dokumentów dopiero od 1878 r., nazywana także Cenową, od przeważającego niegdyś między jej mieszkańcami nazwiska. Powstała zapewne przy szańcu Władysławowo, zbudowanym za Władysława IV